Tłumaczenie instrumentów badawczych – metodologia i etapy

Tłumaczenie instrumentów badawczych – metodologia i etapy

Cykl artykułów z perspektywy doświadczonego tłumacza medycznego – Karoliny Kalisz

Nie, nie o gitarach, keyboardach czy skrzypcach dziś będzie, a o testach, ankietach, kwestionariuszach i innych wytworach rąk i mózgów naukowców, które w codziennym użytku ułatwiają życie innym naukowcom (klinicystom) na całym świecie, a nade wszystko służą prowadzeniu badań naukowych różnej treści i rozpowszechnieniu ich treści.
               Tłumaczenie takiego narzędzia nie jest tłumaczeniem zwykłym. Przeciwnie – podlega pewnym zasadom, a po przetłumaczeniu gotowy produkt (na kilku etapach przygotowania) przechodzi proces adaptacji. W przypadku kwestionariuszy/ ankiet, schematów postępowania jest kilka, ja postanowiłam w niniejszym wpisie oraz własnej praktyce zawodowej trzymać się wytycznych WHO. Te zaś stanowią, iż:

Celem procesu adaptacji językowej jest uzyskanie różnych wersji językowych instrumentu opracowanego pierwotnie w języku angielskim, które będą spójne pod względem konceptu, niezależnie od kultury/języka docelowego. Dany instrument powinien zatem mieć naturalne brzmienie, zaakceptowane w danym języku i – niezależnie od języka – przynosić identyczne rezultaty. Należy skoncentrować się na ekwiwalencji kulturowej i unikać tłumaczenia dosłownego. Uznaną metodą służącą osiągnięciu powyższego celu jest wykorzystanie tłumaczenia na język docelowy (forward-translation) oraz tłumaczenia zwrotnego (back-translation). Jest to metoda dopracowana w trakcie badań międzynarodowych prowadzonych przez WHO, czego efektem stały się określone zalecenia.


Metodologia ta obejmuje wdrożenie wszystkich poniższych etapów:


1. Tłumaczenie na język docelowy


Tłumacz, z doświadczeniem w dziedzinie, którego językiem ojczystym powinien być język docelowy; celem jest skupienie na skutecznym przekazie danego konceptu przy użyciu języka, który będzie naturalny i zrozumiały dla szerszego gremium. Należy przy tym unikać zdań wielokrotnie złożonych, stosowania skomplikowanych terminów zrozumiałych tylko w pewnych kręgach (technolekt) oraz zwrotów i wyrażeń kolokwialnych i idiomatycznych. Oczywiście tłumacz musi zachować szczególną wrażliwość, jeśli chodzi o zwroty i sformułowania, które mogłyby w kulturze kraju (i języka) docelowego zostać uznane za obraźliwe.


2. Panel ekspercki

Złożony z osób znających oba języki ma za zadanie wychwycić i skorygować wszelkie sformułowania i zwroty nieadekwatne, użyte w tłumaczeniu oraz zaproponowanie wyrażeń alternatywnych. Uznaje się, że w skład panelu powinni wchodzić specjaliści z danej dziedziny, tłumacz opracowujący wersję roboczą tekstu oraz osoba/y doświadczone w zakresie opracowywania instrumentów badawczych. Efektem prac panelu będzie gotowa wersja językowa kwestionariusza.


3. Tłumaczenie zwrotne


Na tym etapie prac, do akcji wkracza tłumacz nie zorientowany w kwestii i będący rodzimym użytkownikiem języka pierwotnie źródłowego, ze sporą znajomością języka docelowego. Nie ma konieczności wykonywania tłumaczenia zwrotnego całości tekstu, wystarczą fragmenty uznane w trakcie dyskusji panelu eksperckiego za kluczowe dla jego treści lub sprawiające szczególne problemy w trakcie tłumaczenia na język docelowy. Podobnie jak na wcześniejszym etapie postępowania, tłumacz powinien zwrócić baczną uwagę na ekwiwalencję kulturową tekstu (ekwiwalencja językowa – formalna – nie jest bardzo istotna) i starać się możliwie najwierniej oddać zaprezentowany w tekście koncept. Wszelkie stwierdzone na tym etapie rozbieżności należy ponownie poddać ocenie ekspertów, po czym działanie to można (co jest wręcz wskazane) powtarzać wielokrotnie, aż do uzyskania satysfakcjonujących rezultatów pracy.



4. Wstępne testy (grupa fokusowa/wywiad pogłębiony)


Etap ten obejmuje próby zastosowania danego kwestionariusza (narzędzia badawczego) na próbie zbliżonej pod względem cech zasadniczych (wiek, płeć, pochodzenie społeczne etc.) do próby badanej w liczbie min. 10 na każdą część kwestionariusza. Zaleca się jednak, by osoby testujące wstępnie dane narzędzie nie były następnie włączane do takiej grupy. Na etapie tym w trakcie prowadzenia wywiadu na podstawie kwestionariusza, badający przeprowadza również tzw. debriefing, czyli dopytuje respondenta, o ujawnienie jakich – jego zdaniem – informacji proszony jest w poszczególnych pytaniach, jakie były pierwsze skojarzenia w związku z danym pytaniem i prosi się ich o sparafrazowanie każdego z pytań – czyli o oddanie ich własnymi słowami. Celem jest upewnienie się, iż pytania w danym kwestionariuszu sformułowano w sposób jasny i zrozumiały. W tym też celu odpowiedzi udzielone w ramach debriefingu porównuje się z właściwymi odpowiedziami na poszczególne pytania udzielonymi przez respondentów. Jest to też moment, w którym prosi się respondentów o wskazanie słów i zwrotów użytych w kwestionariuszu, które okazały się być niezrozumiałe, obraźliwe czy też nie do zaakceptowania z innych względów. Następnie – po określeniu ich możliwych synonimów – respondent jest proszony o wskazanie najodpowiedniejszego wyrażenia/ zwrotu alternatywnego, biorąc pod uwagę używany na co dzień język. Jak wskazuje tytuł tego podpunktu – badanie takie można prowadzić w formie wywiadu pogłębionego lub grupy fokusowej, warunkiem jest jednak obecność doświadczonego badacza i sporządzenie sprawozdania ze wstępnych testów instrumentu badawczego, zawierających także pewne informacje dotyczące uczestników takiego testu.


5. Wersja ostateczna


Wersja ostateczna dokumentu badawczego powinna zawierać poprawki dodane na etapie wszystkich wymienionych powyżej działań. Danej wersji instrumentu należy nadać odpowiedni numer (np. 1.0). W celu udokumentowania procesu adaptacji kulturowej i tłumaczenia instrumentu w doniesieniu je podsumowującym należy uwzględnić:
– początkową wersję tłumaczenia
– podsumowanie zaleceń panelu eksperckiego
– tłumaczenie zwrotne
– podsumowanie problemów zanotowanych na etapie wstępnych testów oraz zasugerowanych modyfikacji, oraz
– wersję ostateczną tłumaczenia.

Więcej na temat tłumaczeń w badaniach klinicznych dowiesz się ze szkolenia z tłumaczeń dokumentacji badań klinicznych. Naprawdę warto!

Autor: Karolina Kalisz

Redakcja i publikacja: Linguini@2020

Leave a reply

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.